| Lekkoatletyka

MŚ w Eugene. Smutna noc polskiej lekkoatletyki. Do czasu, gdy Anna Kiełbasińska zaczęła krzyczeć

Anna Kiełbasińska
Anna Kiełbasińska (fot. PAP/Adam Warżawa)

Maria Andrejczyk była tłem dla rywalek i nie weszła do finału rzutu oszczepem. W pierwszej rundzie odpadli wszyscy trzej biegacze na 800 metrów, włącznie z Patrykiem Dobkiem. Natalia Kaczmarek przegrała ze zdrowiem. Ale na koniec smutnego dnia polskiej lekkoatletyki w Eugene usłyszeliśmy krzyk Anny Kiełbasińskiej. I zobaczyliśmy łzy. Łzy finalistki mistrzostw świata. – Tyle na to pracowałam, tyle poświęciłam. I mam. W piątek będę to chłonąć i się tym cieszyć – mówiła.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Korespondencja z Eugene

To miał być znakomity dzień dla polskich lekkoatletów, ale w środę dostawaliśmy cios za ciosem. W potwornym upale nie wychodziło nam nic. O tym, jak gorąco było na Hayward Field, najlepiej przekonaliśmy się, widząc akcję ratowników po biegu kobiet na 5000 metrów. Niemka Sara Benfares biegnąc gasła w oczach. Gdy dotarła na metę, padła na tartan i została z niego zwieziona nieprzytomna na wózku inwalidzkim.

To dla niej koniec mistrzostw, oby tylko nie ucierpiało zdrowie. Niestety, dla pięcioro z szóstki Polaków występujących tego dnia przyszłość w USA namalowała się podobnie.

Kiełbasińska we łzach po awansie do finału MŚ. "Mam więcej żyć niż kot"
Anna Kiełbasińska (fot. TVP)
Kiełbasińska we łzach po awansie do finału MŚ. "Mam więcej żyć niż kot"

Łokieć, upał i za długi obóz. Pogrom biało-czerwonych w Eugene

Dostałem tak cholernie łokciem w trakcie biegu, że o mało co nie upadłem. A potem dostałem jeszcze raz – tak swój debiut w MŚ relacjonował Patryk Sieradzki, który odpadł w 1. rundzie biegu na 800 m. Pracujący często jako pacemaker w dużych mityngach chłopak z Bydgoszczy nie miał żadnego stresu, wychodząc przed dużą widownię. – Ale niestety, rozprowadzanie biegów rywalom to jedno, a odnalezienie się w ciasnej grupie i walka o pozycje to zupełnie inna historia. I tu Patrykowi doświadczenia zabrakło – analizował w studio TVP Marcin Lewandowski. Niestety, gdy emerytowany mistrz wypowiadał te słowa, z rywalizacji odpadali akurat kolejni nasi reprezentanci – najpierw nie było Mateusza Borkowskiego, a na koniec – i to sensacja – również Patryka Dobka. Wszystkich stać było na więcej. Ale nie tego dnia.

Nie miałem już nic pod nogą. Czułem się osowiały i zamulony, jestem zły, że tak to się potoczyło, bo nie przyjechałem tu zbierać doświadczeń tylko awansować do finału – mówił Mateusz, który stwierdził również, że dni przed startem w Eugene bardzo mu się dłużyły. Upał zrobił swoje, za metą lał się z niego pot. Dobek, który wyglądał podobnie, nie chciał zrzucać winy na pogodę. Przez półtora okrążenia pokazywał taktyczny kunszt, tylko że gdy przyszło mu finiszować, poczuł, jak głowa próbuje, a nogi stoją. Wyjaśniał racjonalnie, że z trenerem Zbigniewem Królem zaryzykowali, dokładając w przygotowaniach dodatkowy obóz wysokościowy, bo to ma im dać sukces za dwa lata w Paryżu. Krótkofalowo jednak ryzyko się nie opłaciło. I chociaż wizja patrzenia naprzód ma sens, to widok kolejnych biało-czerwonych gasnących na stadionie był niełatwy do zniesienia.

Tym bardziej, że równocześnie w eliminacjach rzutu oszczepem kompletnie nie istniała Maria Andrejczyk. Zajęła 20. miejsce i po cichu zeszła do szatni. Nawet wiedząc o jej kłopotach zdrowotnych i zawirowaniach ze zmianą trenera, było to dojmujące.

To chyba nie jest wasz najlepszy dzień, co? – aż zapytała nas w strefie mieszanej pracująca obok reporterka fińskiej telewizji.

Anna Kiełbasińska
Anna Kiełbasińska (fot. Getty Images)

Krzyk Anny Kiełbasińskiej usłyszał cały stadion. I w końcu mieliśmy polski moment dnia

Finka miała rację, ale z najlepszą odpowiedzią na jej pytanie przyszła wreszcie Anna Kiełbasińska. Ona i Natalia Kaczmarek walczyły w środę o finał biegu na 400 metrów, wiedząc, że jeśli mają być tego pewne, to w końcu przyszedł dzień, w którym muszą zaatakować magiczną granicę 50 sekund. Nie zrobiły tego, w dodatku Natalia – trapiona przez ostatnie dwa dni kłopotami zdrowotnymi, przez które nawet nie mogła normalnie trenować – od razu pozbawiła się szans na awans z czasem. Kiełbasińska, której zmierzono 50.65, co dało trzecie miejsce, do końca czekała na wyniki kolejnych serii. Na ostatnią nawet nie patrzyła, leżąc bezwładnie przy naszej kamerze. Ale gdy wyświetliły się wyniki ostatniej grupy jej konkurentek, Kiełbasińską usłyszało całe Eugene. Zanim warszawianka była w stanie z nami rozmawiać, po prostu się rozpłakała. Ten płacz zmył wszystkie niepowodzenia, które wcześniej tego dnia spotkały naszą kadrę, włącznie z odpadnięciem Kaczmarek. Jednym z obrazków dnia był zresztą fakt, że liderka polskich tabel zachowała klasę i pomimo wewnętrznych problemów kadry zaczekała na Annę, żeby jej pogratulować.

Brakuje mi słów – wydusiła z siebie Kiełbasińska. – Marzyłam o takim dniu i takim rozstrzygnięciu. To był jeden z moich najcięższych biegów w życiu, kosztował mnie potwornie dużo sił. W ostatnich miesiącach robiłam wszystko, żeby nie mieć sobie nic do zarzucenia. Podchodziłam do sportu najbardziej profesjonalnie w życiu, żeby niczego nie zaniedbać, i żeby na koniec tu w Eugene nie mieć sobie nic do zarzucenia. I mam swoją nagrodę – cieszyła się.

Na pytanie o siły i nastawienie przed finałem, który czeka ją w piątek, 32-latka odpowiedziała: – chciałabym chociaż trochę się zregenerować. Bo w piątek zamierzam wyjść na tę bieżnię raz jeszcze i po prostu się tym wszystkim ucieszyć.

Bo mimo że ataku na 50 sekund wszyscy spodziewali się właśnie w półfinale, nikt nie powiedział przecież, że ten już się w Eugene nie wydarzy.

Kaczmarek: te mistrzostwa nie są dla mnie szczęśliwe
Natalia Kaczmarek (fot. TVP)
Kaczmarek: te mistrzostwa nie są dla mnie szczęśliwe

Zobacz też
Polka pomogła w pobiciu rekordu świata!
Beatrice Chebet (fot. Getty Images)

Polka pomogła w pobiciu rekordu świata!

| Lekkoatletyka 
Przełamanie Włodarczyk. Rzuciła najdalej od dwóch lat!
Anita Włodarczyk (fot. PAP/Łukasz Szeląg)

Przełamanie Włodarczyk. Rzuciła najdalej od dwóch lat!

| Lekkoatletyka 
Świetny bieg Polaków. Pojadą na mistrzostwa świata!
Maciej Wyderka i Filip Ostrowski (fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk)

Świetny bieg Polaków. Pojadą na mistrzostwa świata!

| Lekkoatletyka 
Pia znowu zachwyca. Jest rekord sezonu! [WIDEO]
Pia Skrzyszowska (fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk)

Pia znowu zachwyca. Jest rekord sezonu! [WIDEO]

| Lekkoatletyka 
Polka z najlepszym wynikiem na świecie! O krok od rekordu kraju
Kinga Królik (fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk)

Polka z najlepszym wynikiem na świecie! O krok od rekordu kraju

| Lekkoatletyka 
Sukcesy nie tylko na bieżni! Ważna chwila Bukowieckiej
Natalia Bukowiecka (fot. Getty Images/Instagram: Natalia Bukowiecka)

Sukcesy nie tylko na bieżni! Ważna chwila Bukowieckiej

| Lekkoatletyka 
Skromny skład Polaków w Diamentowej Lidze
Anita Włodarczyk, Wojciech Nowicki (fot. Getty Images)

Skromny skład Polaków w Diamentowej Lidze

| Lekkoatletyka 
Lisek ogłosił wielką zmianę! Rozstanie po dziesięciu latach
Piotr Lisek z trenerem Marcinem Szczepańskim podczas drużynowych lekkoatletycznych mistrzostw Europy (fot. PAP/Paweł Skraba)

Lisek ogłosił wielką zmianę! Rozstanie po dziesięciu latach

| Lekkoatletyka 
Ten wynik miał się nie zdarzyć. "Tak, to jest tlen"
Polacy sięgnęli po srebro DME (fot. Getty Images)
polecamy

Ten wynik miał się nie zdarzyć. "Tak, to jest tlen"

| Lekkoatletyka 
Polacy zagrali wszystkim na nosie. Przełom w lekkoatletyce
Reprezentacja Polski na podium Drużynowych Mistrzostw Europy w lekkoatletyce (fot. PAP)

Polacy zagrali wszystkim na nosie. Przełom w lekkoatletyce

| Lekkoatletyka 
Polecane
Najnowsze
Wiadomo, kiedy Świątek zagra o ćwierćfinał Wimbledonu
nowe
Wiadomo, kiedy Świątek zagra o ćwierćfinał Wimbledonu
| Tenis / Wielki Szlem 
Iga Świątek (fot. Getty Images)
Afera w trakcie Tour de France! Skradziono jedenaście rowerów
Benjamin Thomas reprezentuje Team Cofidis (fot. Getty Images)
nowe
Afera w trakcie Tour de France! Skradziono jedenaście rowerów
| Kolarstwo / Kolarstwo szosowe 
Faworytki wracają do gry. O której mecz Hiszpania – Belgia na Euro 2025?
Hiszpania – Belgia: o której mecz EURO 2025 kobiet? Gdzie oglądać na żywo w TV i online? (fot. Getty)
Faworytki wracają do gry. O której mecz Hiszpania – Belgia na Euro 2025?
| Piłka nożna / Euro 2025 kobiet 
Biały dym! Kulesza ogłasza. "Wiem, kto zostanie selekcjonerem!"
Cezary Kulesza (fot. Getty Images)
pilne
Biały dym! Kulesza ogłasza. "Wiem, kto zostanie selekcjonerem!"
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Służewiec 2025 – Gala Derby [ZAPIS]
Wyścigi konne, Służewiec 2025 – Gala Derby. Transmisja online na żywo w TVP Sport (06.07.2025)
Służewiec 2025 – Gala Derby [ZAPIS]
| Inne / Sporty konne 
Kiedy kolejny wyścig Formuły 1? Sprawdź terminarz sezonu 2025
Terminarz wyścigów F1 na 2025 rok. Kiedy wyścigi Formuły 1? Sprawdź kalendarz
Kiedy kolejny wyścig Formuły 1? Sprawdź terminarz sezonu 2025
| Motorowe / Formuła 1 
Norris blisko Piastriego! Sprawdź klasyfikację generalną F1
F1: klasyfikacja generalna Formuły 1 w sezonie 2025 [AKTUALIZACJA]
Norris blisko Piastriego! Sprawdź klasyfikację generalną F1
| Motorowe / Formuła 1 
Do góry